Występowanie na scenie z komputerem i kontrolerami MIDI jeszcze niedawno wydawało się być zjawiskiem spotykanym niemal wyłącznie w kręgach szeroko pojętej muzyki elektronicznej. Z biegiem czasu urządzenia tego typu zaczęły jednak stopniowo pojawiać się również w instrumentarium wykonawców innych gatunków muzycznych, takich jak rock czy pop.
Na popularyzacji laptopów, kontrolerów i oprogramowania muzycznego skorzystali między innymi artyści zaliczający się do kategorii singer-songwriter, którzy zyskali szereg nowych sposobów na akompaniowanie sobie podczas śpiewania. Świetnym przykładem jest Erin Barra, piosenkarka, kompozytorka i producentka muzyczna, której solowa twórczość orbituje gdzieś pomiędzy popem, soulem i R&B. Oprócz „dużych” koncertów, w trakcie których towarzyszy jej zwykle zespół, daje ona często również występy solowe, podczas których pozostałych muzyków zastępuje program Ableton Live oraz kontrolery MIDI. Jakiś czas temu zawitała ona w siedzibie szkoły muzycznej Pyramind, gdzie wykonała w ten właśnie sposób utwór „Broken Banks”, pochodzący z jej najnowszego albumu zatytułowanego „Undefined”.
Występowi towarzyszył również wywiad, w trakcie którego Erin podzieliła się z widzami nie tylko szczegółami dotyczącymi powyższego nagrania, ale też wieloma celnymi spostrzeżeniami na temat koncertowania z użyciem komputera. Wśród poruszanych tematów znalazły się między innymi kwestie dotyczące sposobów radzenia sobie z niespodziewanymi problemami technicznymi oraz przemyślenia na temat przenoszenia utworów ze studia na scenę w sposób atrakcyjny dla publiczności.
