Mimo iż czasy, w których łączenie szeroko pojętej elektronicznej muzyki tanecznej z „żywymi” instrumentami uznawane było za coś absolutnie nowatorskiego, minęły już bezpowrotnie, to jednak zespoły tego typu nadal wzbudzają dość sporo zainteresowania wśród publiczności. Od niedawna coraz głośniej robi się o kolejnym projekcie zaliczającym się do tej kategorii, za powstanie którego odpowiedzialni są KJ Sawka i Mr. Bill.
Pierwszy z wspomnianych panów znany jest głównie za sprawą swoich występów w grupie Pendulum, dzięki którym dał się poznać światu jako świetny perkusista, jednak na przestrzeni ostatnich lat brał on udział również innych muzycznych projektach (takich jak chociażby Destroid) a także rozwijał swoją karierę solową (nie tylko jako instrumentalista, ale też jako producent i DJ). Drugą połowę duetu stanowi Mr. Bill – amerykański producent muzyczny bardzo aktywnie działający również jako edukator, związany silnie ze środowiskiem użytkowników programu Ableton Live. Celem jaki postawili przed sobą obaj panowie było przygotowanie dynamicznego, żywiołowego Live Actu, bazującego na utworach z solowego dorobku obu artystów. Podczas występów na żywo KJ zajmuje się sekcją rytmiczną, korzystając zarówno z akustycznego zestawu perkusyjnego jak i z kontrolerów MIDI, natomiast Bill bierze na siebie partie melodyczne, używając do tego między innymi Midi Fighter, Livid DS-1, Akai Max 49 i program Ableton Live. Kilka dni temu na kanale DJ TechTools pojawił się wywiad, w którym opowiedzieli oni szczegółowo o tym, jak wygląda całe przedsięwzięcie od strony technicznej.
Setup przedstawiony w powyższym nagraniu jest wynikiem wielu godzin eksperymentów, podczas których Mr. Bill i KJ testowali różne rozwiązania, poszukując tego, które najlepiej spełni ich oczekiwania. Osoby chcące poznać więcej szczegółów na temat całego przedsięwzięcia mogą obejrzeć pięcioodcinkowy vlog opublikowany na oficjalnym kanale Mr. Bill’a w serwisie youtube. W poszczególnych odcinkach pokazano między innymi starszą wersję setupu (różniącą się od wersji ostatecznej nie tyle budową ile filozofią działania), fragmenty prób oraz przygotowania do jednego z koncertów.