Większość z nas instynktownie poszukuje kontaktu z osobami, które podzielają nasze pasje i zainteresowania. W przypadku osób zajmujących się działalnością artystyczną często prowadzi to do powstawania rozmaitych zespołów, kolektywów artystycznych czy innego rodzaju projektów prowadzonych przez więcej niż jedną osobę. Świetnym przykładem tego, jak współpraca kilku artystów może wpłynąć pozytywnie na każdego z nich z osobna jest historia grupy Team Supreme, która niedawno stała się tematem przewodnim mini-dokumentu nagranego przez firmę Ableton.
Idea stworzenia Team Supreme zrodziła się w głowach kilku absolwentów Chapman University, tęskniących za „pracami domowymi” z zajęć muzycznych, które nie tylko zmuszały ich do regularnej pracy, ale też stawiały przed nimi cały czas nowe wyzwania. Zebrali oni więc grupę znajomych muzyków i zaczęli wyznaczać sobie cotygodniowe wyzwania, publikując wyniki swojej pracy w internecie. Od tamtego czasu w sieci pojawiło się już ponad 130 składanek sygnowanych logiem Team Supreme, w których tworzeniu brali udział nie tylko członkowie kolektywu, ale też artyści gościnni, tacy jak DJ Shadow, Daedelus czy The Glitch Mob. Jak twierdzą osoby zaangażowane w projekt taka forma działania nie tylko ułatwiła im promocję własnej muzyki, ale też znacznie wpłynęła na ich rozwój. Regularne tworzenie nowych utworów, często według różnych zaskakujących wytycznych, stanowiło bowiem dla nich świetną okazję do ciągłego podnoszenia swoich umiejętności i uczenia się od siebie nawzajem.