W cyklu Weekendowe Inspiracje dość często prezentujemy rozmaite rutyny, Live Acty i inne formy wykonywania muzyki na żywo przy pomocy kontrolerów MIDI, komputerów i elektronicznych instrumentów muzycznych. Zwykle jednak są to nagrania związane z szeroko pojęta muzyką rozrywkową, taką jak Hip-Hop czy EDM. Dziś dla odmiany zagłębimy się na chwilę w świat eksperymentalnej elektroniki, by zapoznać się bliżej z twórczością Paula Lebela, znanego szerszej publiczności jako A Box In The Sea.
Mimo iż wspomniany artysta dopiero niedawno zaczął umieszczać nagrania ze swoich Live-Actów w serwisie Youtube, to jednak zdążył już zdobyć niemałe (oczywiście jak na standardy swojego niszowego gatunku) grono wiernych fanów, z uwaga śledzących jego poczynania. Duża w tym zasługa tego, że Lebel w każdym swoim nagraniu zaskakuje słuchaczy czymś nowym, przekształcając swój setup, wynajdując nowe sposoby na wykorzystanie posiadanych przez siebie urządzeń (których udało mu się zebrać naprawdę imponującą kolekcję) i eksperymentując z różnymi technikami tworzenia i przetwarzania dźwięku. W dzisiejszym odcinku Weekendowych Inspiracji obejrzymy trzy nagrania z repertuaru A Box In The Sea. Nie będą to wprawdzie najbardziej eksperymentalne fragmenty jego twórczości, wprost przeciwnie – starałem się wybrać te bardziej „konwencjonalne” utwory. Fanom eksperymentalnej elektroniki polecam jednak zapoznać się również z pozostałymi nagraniami z jego oficjalnego kanału.
Na pierwszy ogień pójdzie utwór zatytułowany Acoustically Fractured Lullaby, inspirowany dźwiękami wydobywającymi się z popsutej pozytywki grającej kołysanki. Główny element kompozycji stanowią dźwięki syntezatora Analog Four, sterowanego za pomocą kontrolera Ableton Push. Warto zwrócić uwagę na to, że Paul zaczyna występ od zarejestrowania krótkiej frazy, która następnie staje się pożywką dla tabletowej aplikacji SECTOR, służącej do cięcia sampli i odtwarzania ich fragmentów w losowej kolejności, tworząc tym samym tło dla pozostałych dźwięków.
Motywem przewodnim drugiego występu który dziś wspólnie obejrzymy jest synteza granularna – technika polegająca na cięciu fragmentu nagrania na bardzo krótkie, trwające ułamki sekundy fragmenty, a następnie tworzenia z nich czegoś w rodzaju „dźwiękowej chmury” (najłatwiej jest to sobie wyobrazić jako padający deszcz, w którym każda kropla stanowi trwający kilkanaście milisekund dźwięk). Do tego dochodzi dużo zabawy z pogłosami, Push kontrolujący wtyczkę Reaktor, Octatrack pełniący zarówno rolę samplera jak i sekwencera (a także stale modulujący parametry wspomnianego pogłosu) oraz nietypowy i niestety wycofany jakiś czas temu z produkcji kontroler AXiS 49.
Ostatnie nagranie to efekt eksperymentów z Mogees – nietypowym kontrolerem zamieniającym wibracje dowolnego obiektu w komunikaty MIDI, posiadającym również trzy wbudowane wirtualne instrumenty. W tym konkretnym przypadku Mogees reagował między innymi na wibracje tworzone przez gwoździe wrzucane do butelki z wodą a następnie poruszane w niej za pomocą magnesu. Powstałe w ten sposób dźwięki stały się podstawą dla eksperymentalnego utworu zatytułowanego Ultraviolet Cloud Formations.