Weekendowe Inspiracje #113

mpcW poprzednim odcinku Weekendowych Inspiracji przyglądaliśmy się występom artystów łączących turntablizm z fingerdrummingiem. Dziś nadal pozostaniemy w temacie rytmicznego klepania w pady, jednak tym razem podejdziemy do niego nieco bardziej „staroszkolnie”. W centrum naszej uwagi znajdzie się bowiem kultowa stacja robocza – MPC 1000, będąca obecnie jednym z najczęściej spotykanych reprezentantów rodziny samplerów produkowanych przez firmę Akai Professional.

Mimo iż urządzenie to nie należy do najbardziej wiekowych instrumentów muzycznych (jego produkcja rozpoczęła się nieco ponad dziesięć lat temu) to jednak posiada ono specyficzny „workflow” i pewne wyraźne ograniczenia charakterystyczne dla starszego pokolenia samplerów, przez co dla wielu osób może ono sprawiać nieco archaiczne wrażenie (zwłaszcza na tle bardziej współczesnych zestawów typu kontroler + laptop). Nie od dziś wiadomo jednak, że wszelkiej maści utrudnienia często okazują się być czynnikiem wzmagającym kreatywność. Idealnym przykładem takiego stanu rzeczy jest rutyna „Flippin’ The Human Groove” autorstwa muzyka tworzącego pod pseudonimem STUTS, stanowiąca świetny dowód na to, że nawet bez komputera i oprogramowania wyposażonego w dodatkowe wtyczki, efekty i narzędzia da się zrobić naprawdę ciekawą i, co najważniejsze, miłą dla ucha rutynę, która nie zanudzi słuchacza mimo iż trwa niemal dziesięć minut. Jeśli więc kiedyś poczujecie nagle, że toniecie w nadmiarze rozmaitych narzędzi i wspomagaczy (które w teorii miały ułatwić wam tworzenie muzyki), przypomnijcie sobie o tym, że czasami to właśnie bezkompromisowe uproszczenie wszystkiego może okazać się zbawienne dla waszej dalszej pracy.