6 funkcji, które chciałbym zobaczyć w kolejnej edycji programu Traktor

Mimo iż Traktor Pro 2 wciąż pozostaje jednym z najpopularniejszych programów DJ-skich, to jednak nawet jego najwięksi zwolennicy musza przyznać, że od kilku lat rozwija się on w iście ślimaczym tempie, stopniowo coraz bardziej pozostając w tyle za konkurencją. Na szczęście wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że sytuacja ta może już niedługo ulec zmianie na lepsze.

W kwietniu firma Native Instruments ogłosiła bowiem, że jeszcze w tym roku zamierza zaprezentować światu nie tylko nowy sprzęt DJ-ski, ale też długo wyczekiwaną kolejną edycję programu Traktor. Przy okazji ogłoszono też, że zespół odpowiedzialny za tę kategorię produktów, pracujący pod dowództwem nowego szefa, Pedrama Faghfouriego, został powiększony dwukrotnie, co miało zagwarantować szybszy postęp prac nad projektem. Niestety, mimo iż koniec roku zbliża się wielkimi krokami, nadal nie ujawniono żadnych szczegółów na temat tego, czego możemy spodziewać się po kolejnym wcieleniu Traktora. Podejrzewam jednak, że każdy użytkownik tego programu ma swoją własną listę usprawnień, które chciałby zobaczyć w jego kolejnej edycji. W poniższym artykule postaram się przybliżyć wam funkcje, na wprowadzenie których sam czekam z niecierpliwością już od dłuższego czasu. Większość z nich to drobne usprawnienia, które mogłyby znacznie ułatwić korzystanie z programu lub wzbogacić go o nowe możliwości, jednak ich brak nie byłby niczym strasznym. Wyjątek stanowi jedynie pierwsza funkcja na liście, której brak już od wielu lat dość poważnie doskwiera użytkownikom programów Traktor Pro 2 i Traktor Pro Scratch 2.

Elastyczne siatki, czyli wsparcie dla utworów ze zmiennym tempem

Traktor początkowo tworzony był z myślą o DJ-ach miksujących szeroko pojętą elektroniczną muzykę taneczną, a zwłaszcza techno i house. W efekcie projektanci wprowadzili w nim pewne rozwiązania, które sprawdzają się dobrze gdy gramy muzykę tego typu, jednak często stwarzają problemy gdy miksujemy inne gatunki. Najbardziej widać to w sposobie w jaki program ten podchodzi do kwestii tempa, siatki beatów (Beatgrid) i automatycznej synchronizacji. Traktor z góry zakłada bowiem, że wszystkie utwory mają zawsze idealnie równe tempo przez całą długość trwania, co jest zwykle prawdą w przypadku elektronicznej muzyki tanecznej (choć i tu oczywiście zdarzają się wyjątki) oraz wielu innych gatunków opierających się na zapętlanych rytmach (takich jak hip hop, breakbeat czy drum’n’bass). Jeśli jednak chcemy puścić utwór w którym tempo zmienia się (niezależnie od tego, czy dzieje się to nagle, czy też stopniowo) cały system odpowiedzialny za automatyczną synchronizację odtwarzaczy gubi się i staje się bezużyteczny. Rozwiązanie tego problemu wydaje się być oczywiste, jednak wymaga ono, by projektanci z Native Instruments schowali dumę do kieszeni i „zainspirowali się” swoimi głównymi rywalami, którzy nie mają podobnych problemów. Mowa tu oczywiście o programach Serato DJ i Rekordbox DJ, które oferują możliwość tworzenia tzw. elastycznych siatek beatów (Elastic Beatgrids).

Siatka beatów to, w dużym uproszczeniu, przypisywane do każdego utworu w naszej bibliotece informacje o jego podstawowej strukturze, wyznaczające miejsca w których zaczynają się kolejne takty. Gdy korzystamy z opcji automatycznej synchronizacji odtwarzaczy, program Traktor robi to właśnie opierając się na tych informacjach (wykorzystuje je również w kilku innych funkcjach, jednak ta jest najważniejsza i najczęściej używana). W przypadku zwykłych siatek beatów, stosowanych w obecnej wersji programu Traktor, odstępy między kolejnymi punktami siatki muszą być zawsze identyczne, dlatego też działają one poprawnie tylko wtedy, gdy tempo utworu jest stałe. W siatkach elastycznych odległość między punktami może być jednak różna, co umożliwia dopasowanie ich do wszelkich zmian tempa w utworze. Wprowadzenie takiego rozwiązania w kolejnej wersji programu Traktor znacznie zwiększyłoby jego możliwości i ułatwiło pracę sporej grupie użytkowników, nie wspominając już o tym, że mogłoby na powrót przyciągnąć do niego osoby, które przerzuciły się na inne narzędzia właśnie z powodu braku tej funkcji.

Prawdopodobieństwo pojawienia się elastycznych siatek beatów w kolejnej odsłonie Traktora na szczęście wydaje się jednak być całkiem wysokie. Przeglądając oficjalne forum internetowe Native Instruments nietrudno zauważyć, że prośby o wprowadzenie tego rozwiązania pojawiają się regularnie od dość dawna, a w wielu ze związanych z nimi tematów głos zabierali nawet przedstawiciele firmy (niestety, zwykle udzielając standardowych odpowiedzi typu „w chwili obecnej nie możemy powiedzieć nic na ten temat”), co oznacza, że dobrze wie ona o tym, jak wiele osób oczekuje wprowadzenia tej funkcji. Do tej pory najczęściej przytaczanym usprawiedliwieniem braku postępów w tej kwestii było to, iż elastyczne siatki beatów wymagałyby gruntownej przebudowy fundamentów na których opiera się działanie programu, co byłoby zbyt dużym i skomplikowanym przedsięwzięciem. Z oficjalnego oświadczenia Native Instruments wynika jednak, że następna wersja programu Traktor pisana jest zupełnie od zera, co daje projektantom i programistom całkowitą swobodę w kształtowaniu na nowo wszystkich jego elementów. W takim wypadku naprawdę trudno byłoby usprawiedliwić decyzję o pozostaniu przy „sztywnych” siatkach beatów, dlatego też szczerzę liczę na to, że Native Instruments wreszcie wprowadzi te rozwiązanie w swoim oprogramowaniu DJ-skim.

Modularny interfejs użytkownika ze wsparciem dla ekranów dotykowych

Program Traktor Pro 2 w swojej obecnej postaci pozwala użytkownikowi w pewnym stopniu dostosować interfejs do własnych potrzeb i preferencji. Możemy decydować m.in. o liczbie i rodzaju wyświetlanych odtwarzaczy, widoczności i złożoności sekcji miksera czy rozmiarze okna biblioteki. Położenie poszczególnych elementów interfejsu jest jednak z góry ustalone i użytkownik nie może go zmienić, a szkoda, bo to właśnie ono stanowi jeden z najczęstszych powodów narzekań na interfejs użytkownika w tym programie. Pomimo iż Traktor Pro 2 od samego początku swojego istnienia promowany jest jako program innowacyjny, starający się przecierać nowe szlaki w świecie DJ-ingu (czego dowodem są takie funkcje jak Remix Decks czy format Stems), jego interfejs nadal naśladuje tradycyjny setup DJ-ski z mikserem w centralnym punkcie i odtwarzaczami po bokach. Takie rozwiązanie ma wprawdzie pewien sentymentalny urok, jednak nie jest optymalne z punktu widzenia praktycznego. Wiele programów DJ-skich udowodniło już bowiem, że istnieją znacznie lepsze, wygodniejsze i bardziej praktyczne sposoby na rozmieszczenie poszczególnych elementów interfejsu na ekranie.

Jedną z wad układu stosowanego przez program Traktor Pro 2 jest to, iż podglądy ścieżek w poszczególnych odtwarzaczach oddzielone są od siebie innymi elementami interfejsu. Tymczasem większość popularnych aplikacji DJ-skich oferuje obecnie tzw. równoległe waveformy, czyli umieszczone bezpośrednio obok siebie podglądy odtwarzanych ścieżek. Podstawową zaletą takiego rozwiązania jest to, iż stanowi ono dodatkową pomoc wizualną podczas miksowania utworów. Mając podglądy ścieżek ustawione obok siebie możemy nie tylko usłyszeć, ale też zobaczyć ewentualne problemy z miksem, co zwiększa szanse na to, że zdążymy je naprawić zanim odtwarzane utwory zaczną „galopować”. Oczywiście doświadczeni DJ-e przeważnie potrafią robić takie rzeczy odruchowo, na słuch, bez żadnych pomocy wizualnych (a ci mniej doświadczeni zdecydowanie powinni ćwiczyć tą umiejętność kiedy tylko się da). Niemniej jednak nawet im nie zaszkodzi od czasu do czasu drobna pomoc w tej kwestii, zwłaszcza gdy tworzą oni rozbudowane, wielowarstwowe miksy, wykorzystując kilka odtwarzaczy i inne dodatkowe narzędzia.

Interfejs użytkownika to jednak mimo wszystko w wielu przypadkach kwestia osobistych preferencji. Niezależnie na co zdecydowałaby się firma Native Instruments, jeśli pozostanie ona przy z góry ustalonym położeniu poszczególnych elementów zawsze znajdą się niezadowoleni. Jedni będą woleć równoległe waveformy ustawione w pionie obok siebie, inni w poziomie, jedna nad drugą. Jeszcze inni będą uważać natomiast, że stare ustawienie było najlepsze i powinno się je zachować. Projektanci z Native Instruments mogliby oczywiście umożliwić wybór jednego z kilku różnych trybów działania interfejsu, co w pewnym stopniu rozwiązałoby ten problem. Uważam jednak, że najlepszym pomysłem byłaby budowa modularna, pozwalająca użytkownikom na samodzielne rozmieszczenie wszystkich elementów na ekranie oraz zmianę ich rozmiarów (oczywiście wszystko to z zestawem gotowych ustawień dla tych, którzy nie chcą samodzielnie bawić się edytorem). Takie rozwiązanie nie tylko umożliwiłoby nawet najbardziej wymagającym DJ-om dostosowanie interfejsu programu do własnych potrzeb i preferencji, ale też mogłoby okazać się bardzo przydatne dla osób chcących obsługiwać program Traktor za pomocą ekranów dotykowych.

Wprawdzie obsługa programów DJ-skich za pomocą ekranów dotykowych wciąż pozostaje tematem dość niszowym (zwłaszcza poza środowiskiem użytkowników urządzeń z systemem iOS), jednak rosnąca z roku na rok popularność wyposażonych w nie laptopów (a także, w nieco mniejszym stopniu, tabletów z systemem Windows) sprawia, że interesuje się nim coraz więcej osób. W swojej obecnej postaci program Traktor Pro 2 nie nadaje się zbyt dobrze do obsługi za pomocą dotyku. Modularny interfejs bardzo by w tej kwestii pomógł, umożliwiając np. umieszczenie większych przycisków w wygodniejszych miejscach, jednak by kolejna wersja programu Traktor mogła zostać uznana za w pełni dotykową trzeba by było wprowadzić w niej również inne usprawnienia, takie jak możliwość rozpoznawania wielu punktów dotyku. Przyznam jednak szczerze, że wątpię by firma Native Instruments chciała iść w tym kierunku, gdyż wsparcie dla ekranów dotykowych mogłoby zniechęcić potencjalnych klientów do kupowania kontrolerów przeznaczonych do sterowania programem. Niemniej jednak uważam, że nawet jeśli wsparcie dla ekranów dotykowych nie pojawi się w pierwszej wersji nowego Traktora, to prędzej czy później przynajmniej częściowo wprowadzi je któraś z przyszłych aktualizacji.

Aplikacja mobilna do zarządzania biblioteką

Pamiętacie jeszcze Traktor DJ? Ta mobilna aplikacja dla urządzeń z systemem iOS, będąca uproszczoną wersją Traktor Pro 2 przystosowaną do obsługi za pomocą ekranu dotykowego, nigdy nie osiągnęła większego sukcesu, jednak przez moment cieszyła się sporą uwagą wśród niektórych użytkowników „pełnowymiarowego” programu. Umożliwiała ona bowiem synchronizację bibliotek obu programów za pomocą chmury, co w praktyce oznaczało, że mogliśmy przygotowywać nasze utwory (edytować siatki beatów, dodawać punkty cue, układać playlisty etc.) na tablecie bądź smartfonie. Niestety, w jednej z aktualizacji firma Native Instruments usunęła tę jakże przydatną funkcję, udowadniając, że Traktor nie tylko rozwija się powoli, ale czasami potrafi wręcz cofać się w rozwoju.

Przygotowywanie nowych utworów to coś, co większość DJ-ów robi dość często, niektórzy nawet codziennie, dlatego też bardzo ważne jest, by czynność ta była możliwie szybka i wygodna. Aplikacja pozwalająca wykonywać ją w dowolnym miejscu i czasie (bo nie oszukujmy się, obecnie coraz rzadziej rozstajemy się ze smartfonami), nawet wtedy, gdy nie mamy dostępu do komputera, stanowi więc ogromne ułatwienie dla użytkownika. Dzięki niej czas spędzony w kolejkach, pociągach czy poczekalniach można by wykorzystać produktywnie, przygotowując muzykę na następny występ. Osobiście uważam więc, że Native Instruments powinno odpuścić sobie kolejne próby reanimacji Traktor DJ (na przestrzeni ostatnich lat podchodzili do tego już kilkukrotnie, za każdym razem z tym samym skutkiem) i zamiast tego przygotować darmową (nowy Traktor z pewnością nie będzie tani, więc użytkownik nie powinien dopłacać dodatkowo za podstawowe narzędzia) aplikację przeznaczoną wyłącznie do zarządzania biblioteką.

Obsługa wtyczek VST

Program Traktor Pro 2, podobnie jak wszystkie popularne aplikacje DJ-skie, oferuje użytkownikom różnego rodzaju efekty i narzędzia, dzięki którym mogą oni urozmaicać swoje sety. Mimo iż są one wystarczająco wszechstronne, by z powodzeniem spełniać potrzeby większości użytkowników, to jednak trochę szkoda, że nie istnieje żadna opcja rozbudowy ich podstawowego zestawu o kolejne elementy. Z drugiej strony nie chciałbym jednak, by nowy Traktor poszedł śladami Serato DJ i Rekordbox DJ, oferując użytkownikom dodatkowe efekty i funkcje pod postacią płatnych rozszerzeń lub subskrypcji (wieloletnie darmowe wsparcie oprogramowania to jedna z tych rzeczy, za które cenię Native Instruments). Idealnym sposobem, by umożliwić użytkownikom zwiększanie funkcjonalności programu bez wprowadzania płatnych rozszerzeń, byłoby dodanie wsparcia dla wtyczek VST. Dzięki temu każdy użytkownik mógłby samodzielnie wzbogacać program o wybrane przez siebie efekty i narzędzia (a być może nawet wirtualne instrumenty, jednak to wymagałoby również dodania kilku innych funkcji). Dodatkową zaletą takiego rozwiązania byłoby to, że ułatwiłoby ono integrację Traktora z innymi produktami firmy Native Instruments (użytkownicy nie zajmujący się również produkcją muzyki mieliby wreszcie do czego wykorzystać wszystkie te darmowe wtyczki, którymi wspomniana firma obdarowuje ich co roku na gwiazdkę), a zwłaszcza z Maschine. Współpraca obu tych programów jest wprawdzie obecnie możliwa, jednak wymaga trochę kombinowania z ustawieniami (wprowadzenie wsparcia dla Ableton Link znacznie uprościło synchronizację obu aplikacji, jednak nadal pozostała kwestia routingu audio) oraz zastosowania dodatkowego sprzętu lub oprogramowania. Możliwość uruchomienia Maschine jako wtyczki wewnątrz Traktora rozwiązałaby jednak ten problem całkowicie.

Współpraca z serwisami streamingowymi

Wykorzystywanie serwisów streamingowych, takich jak Spotify, Tidal czy Apple Music, jako źródła muzyki w setach DJ-skich to temat dość kontrowersyjny. Przeciwnicy takiego rozwiązania twierdzą, że jest ono bardzo zawodne, narażone na problemy techniczne, a dodatkowo większość z tych serwisów oferuje gorszą jakość nagrań, niż w przypadku plików zakupionych bądź zgranych z płyt. Problemem jest też legalność takiego rozwiązania – regulaminy większości serwisów tego typu wyraźnie zastrzegają, że nie można z nich korzystać w celu publicznego odtwarzania muzyki, co czyni je mało przydatnymi dla profesjonalnych DJ-ów (Pulselocker, jedyny duży serwis streamingowy, którego regulamin dopuszczał publiczne odtwarzanie muzyki, niedawno zbankrutował, jednak istnieje szansa, że zostanie „wskrzeszony” przez sklep Beatport). Zwolennicy uważają natomiast, że takie rozwiązanie jest wygodniejsze i tańsze od regularnego kupowania muzyki, a dostęp do ogromnego katalogu utworów może okazać się w wielu sytuacjach zbawienny. Osobiście jestem zdania, że z dwojga złego lepiej jest mieć taką funkcję i z niej nie korzystać, niż nie mieć jej wcale. Nawet jeśli zaliczamy się do grona osób, które nie chcą bądź nie mogą korzystać ze strumieniowania muzyki podczas występów, dostęp do tej funkcji może okazać się całkiem przydatny podczas przygotowań i ćwiczeń w domowym zaciszu. Liczę więc na to, że Native Instruments prędzej czy później nawiąże współpracę z którymś serwisem tego typu, a kolejna wersja programu Traktor będzie oferować dostęp do jego katalogu.

Odtwarzacze wideo lub inne narzędzia VJ-skie

Traktor Pro 2 jako jeden z niewielu popularnych programów DJ-skich nie oferuje absolutnie żadnych funkcji związanych z wizualizacjami i odtwarzaniem plików wideo. Z jednej strony potrafię zrozumieć powody, dla których firma Native Instruments wzbrania się przed dodawaniem do swojego programu funkcji zupełnie niezwiązanych z jego głównym przeznaczeniem, zwłaszcza w sytuacji gdy rozwój najważniejszych elementów wydaje się stać w miejscu od dłuższego czasu. Sam jestem zresztą zdania, że jeśli komuś naprawdę zależy na tym, by jednocześnie zajmować się miksowaniem muzyki i wizualizacjami, najlepiej korzystać w tym celu z oddzielnych, specjalnie przeznaczonych do tego narzędzi. Z drugiej strony jestem jednak w stanie wyobrazić sobie wiele różnych sytuacji, w których tego typu funkcja, nawet ograniczona do absolutnych podstaw, mogłaby okazać się bardzo przydatna. Współcześni DJ-e, czy tego chcą czy nie chcą, często muszą wykazywać się elastycznością (tyczy się to zwłaszcza osób grających na różnego rodzaju imprezach okolicznościowych, takich jak wesela czy studniówki), a ich podstawowe narzędzia pracy powinny dążyć do tego, by im to ułatwiać. Podobnie jak w przypadku odtwarzania muzyki z serwisów streamingowych uważam więc, że odtwarzanie plików wideo to jedna z tych funkcji, która przydaje się tylko w określonych sytuacjach, jednak na dłuższą metę zdecydowanie lepiej jest mieć do niej dostęp. Przyznam jednak, że z wszystkich wymienionych przeze mnie zmian i usprawnień, z brakiem tej ostatniej pogodziłbym się najłatwiej.