Większość osób czytających te słowa posiada w domu przynajmniej jedno urządzenie, które można wykorzystać jako centrum mobilnego studia nagraniowego. Najbardziej oczywistym wyborem są bez wątpienia laptopy, jednak z zadaniem tym coraz lepiej radzą sobie również tablety, a przy odrobinie samozaparcia można nawet wykorzystać do tego celu telefon komórkowy. Wszystkie te narzędzia łączy natomiast fakt, że można je wykorzystać również do wielu innych zadań. W takiej sytuacji wypuszczanie na rynek oddzielnego, dość drogiego urządzenia służącego wyłącznie do produkcji muzyki wydaje się być dość ryzykownym pomysłem.
Projektanci z firmy CyberStep postanowili jednak podjąć ryzyko, czego efektem jest KDJ-ONE, mobilna stacja robocza która już niedługo rozpocznie walkę o fundusze za pomocą serwisu Kickstarter. Co ciekawe nie jest to wcale nowy projekt. Jego pierwsza wersja miała swoją premierę podczas targów NAMM w 2012 roku i wyglądała dokładnie tak:
Niestety, poprzednia wersja produktu nie przykuła uwagi potencjalnych nabywców i dość szybko zniknęła z radarów. Autorzy projektu poświęcili dwa lata na wprowadzanie poprawek, czego efektem jest biała skrzynka zaprezentowana na poniższym nagraniu przez Sida Wilsona z grupy Slipknot.
Według specyfikacji ujawnionych niedawno przez producenta KDJ-ONE posiadać będzie jeden wbudowany wirtualny syntezator i rozbudowany sekwencer oraz interface audio wyposażony w złącze słuchawkowe, Mic/Line In, Line Out i wbudowany mikrofon oraz głośniki. Całość opierać się będzie na jednostce centralnej ARM Cortex-A8 o częstotliwości taktowania 1 GHZ, 512 MB pamięci RAM i 4 GB pamięci wewnętrznej. Wbudowany akumulator powinien zaś pozwolić na 10 godzin nieprzerwanej pracy. Mówiąc krótko: całość nie zachwyca, zwłaszcza jeśli okaże się, że firma CyberStep postanowi zachować pierwotną cenę produktu która wynosiła ponad $800, czyli więcej niż całkiem porządny laptop lub tablet.
Więcej informacji na temat KDJ-ONE znajdziecie na oficjalnej stronie produktu.