Cechą wyróżniającą program Reason na tle konkurencyjnych produkcji był od zawsze jego nietypowy interface, starający się pogodzić tradycyjne elementy pracy w studio nagraniowym (czyli kable, kable i jeszcze trochę kabli) z dobrodziejstwami epoki cyfryzacji. Rozwiązanie te od samego początku wzbudzało sporo kontrowersji i skrajnych emocji wśród użytkowników, którzy potrafili pokochać lub znienawidzić ten D.A.W już w pierwszych minutach pracy z nim. Wszystko wskazuje jednak na to, że sytuacja ta ulegnie niedługo delikatnej zmianie.
Twórcy najnowszej wersji programu Reason postanowili bowiem dokonać w nim dość znacznych zmian, mających na celu przystosowanie ich dzieła do wymogów stawianych przez współczesnych użytkowników. Firma Propellerhead nie zdradziła jeszcze co prawda zbyt wielu szczegółów dotyczących „ósemki”, lecz wystarczy rzucić okiem na pierwsze opublikowane screeny by stwierdzić, że nowy interface wydaje się być znacznie bardziej przyjazny dla użytkownika. Producent zapewnia też, że wszystkie zmiany zostały zaprojektowane tak, by umożliwić muzykom szybszą i bardziej intuicyjną pracę z programem. Niestety, jak na razie nic nie wskazuje na to, by nowa wersja miała wreszcie otworzyć się na świat wtyczek VST, co stanowi dla wielu potencjalnych nabywców barierę nie do przeskoczenia.
Przewidywana cena programu wynosi 405 euro. Posiadacze którejkolwiek z poprzednich edycji za aktualizacje zapłacą zaś 129 euro. Więcej informacji na temat nadchodzącej wielkimi krokami ósmej odsłony programu Reason znajdziecie na jego oficjalnej stronie internetowej.