Pierwszy model Reactable, zaprezentowany przez twórców dziewięć lat temu, wywołał wokół siebie dość spore zamieszanie i zachęcił wielu wpływowych artystów z kręgów szeroko pojętej muzyki alternatywnej do wykorzystania tego urządzenia w swojej twórczości. Wysoka cena i nieporęczność urządzenia sprawiły jednak, że nigdy nie udało mu się stać czymś więcej niż internetową ciekawostką. Mimo wszystko twórcy cały czas pracują nad rozwojem projektu, co jakiś czas wypuszczając na rynek nowe modele.
Najnowszy z nich nosi nazwę Live! S6 i podobnie jak wszystkie poprzednie urządzenia z serii Live! stanowi nieco pomniejszoną, a co za tym idzie łatwiejszą w transporcie i lepiej sprawdzającą się w warunkach scenicznych, wersję pierwszego Reactable. Nowe wcielenie pod względem konstrukcyjnym nie różni się zbyt mocno od swoich poprzedników. Nadal więc mamy tu do czynienia z okrągłym stołem wyposażonym w projektor, który wyświetla interfejs użytkownika na półprzezroczystym, akrylowym blacie oraz kamerę rozpoznającą kody nadrukowane na dołączonych do zestawu „klockach” i miejsca w których użytkownik dotyka stół palcami. Większe zmiany zaszły natomiast w dedykowanym oprogramowaniu (mimo iż oficjalne reklamy starają się ukryć ten fakt, Reactable Live! S6 to nadal „zwykły” kontroler wymagający podłączenia do komputera, najlepiej z zewnętrznym interfejsem audio), które oferuje teraz użytkownikom dostęp do kilku dodatkowych elementów interfejsu pozwalających na nowe sposoby interakcji z instrumentem.
Niestety, to co pozostało bez zmian to absurdalnie wysoka cena urządzenia, która wynosi aż 6700 euro (ponad 28 tysięcy złotych) + 190 euro za zestaw dodatkowych „klocków”. Raczej trudno więc spodziewać się, by nowy model zyskał większą popularność od swoich poprzedników. Więcej informacji na temat Rectable Live! S6 znajdziecie na oficjalnej stronie internetowej produktu.