Gdy kilka lat temu firma Novation wypuściła na rynek Launchpad, okazało się, że skrajnie minimalistyczny design, maksymalna prostota obsługi i przystępna cena były cechami trafiającymi prosto w serca większości potencjalnych użytkowników. Kontrolery te sprzedawały się więc jak ciepłe bułeczki i z czasem doczekały się kilku młodszych braci. Niestety, jak na razie żaden z nich nie powtórzył sukcesu oryginalnego Launchpada. Sytuacja ta może jednak niedługo ulec zmianie za sprawą zaprezentowanego wczoraj w nocy kontrolera Launch Control XL.
Jak sama nazwa wskazuje mamy tu do czynienia z powiększoną wersją opisywanego na naszych łamach mniej więcej rok temu kompaktowego kontrolera Launch Control. O ile poprzedni model ograniczał się do 16 potencjometrów i 8 przycisków, to w wersji XL znajdziemy już 24 pokrętła, 8 faderów i 16 przycisków (plus oczywiście klawisze funkcyjne), co powinno w zupełności pokryć potrzeby Liveactowców i osób poszukujących niewielkiego kontrolera do pracy studyjnej (zwłaszcza jeśli gotowe skrypty dołączone do kontrolera okażą się trzymać poziom poprzednika). Osoby marzące o jeszcze większej ilości kontrolek z pewnością ucieszy fakt, iż podobnie jak to miało miejsce w przypadku Launchpada, tak i Launch Control XL umożliwia jednoczesną współpracę kilku egzemplarzy.
Tradycyjnie już w zestawie z kontrolerem znajdziemy oprogramowanie Ableton Live w wersji Lite i paczkę sampli od Loopmasters. Do sprzedaży trafi on najprawdopodobniej pod koniec lata a plotka głosi, iż sugerowana cena wyniesie 160 funtów szterlingów, czyli około 840 złotych, co wydaje się być dość wysoką kwotą jak na urządzenie z serii „Launch”.