Przedwczesne wycieki internetowe, zarówno te zaplanowane jak i przypadkowe, stanowią ostatnio prawdziwą plagę wśród producentów sprzętu elektronicznego (nie tylko muzycznego). Naprawdę ciężko jest wywołać efekt „wow” w trakcie pierwszej oficjalnej prezentacji nowego produktu, gdy potencjalni nabywcy wiedzą już o nim niemal wszystko z nieoficjalnych źródeł. Gdy firma Novation rozpoczęła nową kampanię reklamową pod tytułem „Start Something” wszystko wskazywało na to, że tym razem uda im się nas naprawdę zaskoczyć. Pierwsze zdjęcia nowego produktu trafiły jednak do sieci na dzień przed oficjalną premierą.
Osobą odpowiedzialną za wyciek był tym razem amerykański producent muzyczny Mike WiLL Made-It. Urządzenie widoczne na powyższym zdjęciu najprawdopodobniej nazywa się Novation Circuit (niestety, nie widać na nim całego napisu) i na pierwszy rzut oka wygląda jak skrzyżowanie Launchpada Pro z Launch Control. Wiele wskazuje jednak na to, że nowy produkt Novation nie będzie jednak kolejnym kontrolerem zaprojektowanym z myślą o współpracy z programem Ableton Live (a przynajmniej nie tylko z nim). Oznaczenia niektórych padów, takie jak chociażby „Synth 1” i „Synth 2”, „Sidechain” oraz „Drum 1-4”, wskazują bowiem na to, że urządzenie te może mieć wbudowany własny moduł brzmieniowy lub nawet stanowić samodzielną, mobilną stację roboczą. Nie można też wykluczyć tego, że urządzenie widoczne na powyższym zdjęciu będzie tylko jednym z dwóch nowych produktów, podczas gdy drugą nowością okaże się współpracująca z nim aplikacja na urządzenia mobilne, co stanowiłoby naturalny rozwój pomysłu zaprezentowanego przy okazji premiery kontrolerów Launchpad S i Launchkey.
Tak czy inaczej, głębsza analiza pierwszego zdjęcia nowego produktu firmy Novation nie ma obecnie sensu, gdyż za kilka(naście) godzin dowiemy się wszystkich szczegółów z oficjalnej prezentacji.
