Jakiś czas temu mieliśmy okazje podziwiać zdjęcie kontrolera Base które „przypadkiem” (to zawsze jest przypadek) wyciekło do sieci tuż przed rozpoczęciem targów NAMM. Mimo iż nie widać było na nim całego kontrolera to nie trudno było zgadnąć „z czym to się je”. Łatwo też było wyczuć czym inspirowali się twórcy (a raczej, dla jakiego giganta chcą podkraść kilku klientów). Teraz, gdy mamy już dostęp do oficjalnych informacji od firmy Livid Instruments, możemy spokojnie potwierdzić wszystkie nasze dotychczasowe przypuszczenia. Tak, Base będzie stanowić jakąś alternatywę dla kontrolera Push, jednak niestety mniej funkcjonalną (za to oczywiście tańszą). Przyjrzyjmy się więc temu co dokładniej oferuje najnowsze dzieło teksańskich projektantów.
Kontroler ten daje nam do dyspozycji 32 pady z podświetleniem RGB, które wyczuwają nie tylko siłę uderzenia ale też dalszy nacisk na pad. Rolę każdego z nich możemy dowolnie skonfigurować za pomocą dołączonego edytora, więc nic nie stoi na przeszkodzie aby np. wykorzystać połowę jako pady perkusyjne a drugą do obsługi efektów. Nad padami znajdziemy osiem dotykowych pasków oraz tyle samo dotykowych „przycisków”. Każdy z nich może wysyłać zarówno komunikaty CC jak i wyzwalać poszczególne nuty i wpływać na ich wartości. Po prawej stronie kontrolera znajdziemy jeden dodatkowy dotykowy pasek, dwucyfrowy wyświetlacz i osiem przycisków funkcyjnych.
Przy projektowaniu kontrolera Base zrezygnowano z tradycyjnej dla firmy Livid Instruments drewnianej obudowy na rzecz gumy i aluminium. Jeśli dodamy do tego całkowity brak elementów mechanicznych czyni to z Base jeden z najbardziej pancernych kontrolerów na rynku (a dodatkowo pozytywnie wpływa na wymiary: 10.25” x 11”x 0.75”).
Kontroler Base dostępny jest już w internetowym sklepie Livid Instruments w cenie $399 dolarów. Więcej informacji na stronie http://lividinstruments.com/hardware_base.php
[aktualizacja: 08.02.2013]
Livid Base doczekał się w końcu oficjalnej prezentacji.
