LinnStrument, czyli najnowsze dzieło twórcy kultowego samplera MPC, to jedno z tych urzadzeń, którym ciężko wróżyć komercyjny sukces. Mimo iż kontroler ten wzbudza wokół siebie nimałe zamieszanie już od dnia pierwszej zapowiedzi, to jednak wysoka cena i dość specyficzna filozofia konstrukcji znacznie zawęża grono potencjalnych odbiorców. Nie dziwi więc fakt, iż jego twórca nie zdecydował się od razu na masową produkcję i postanowił wypuszczać go na rynek partiami (co swoją drogą robi się ostatnio modne wśród urządzeń z wyższej półki cenowej).
Niestety, pierwsze egzemplarze LinnStrumentu można nabyć jedynie lokalnie, w San Fransisco. Twórcy zaznaczają jednak, że są już o krok od rozpoczęcia sprzedaży na skale globalną. Ogłoszono już też oficjalną i ostateczną cenę kontrolera, która wynosić będzie $1,500. W sieci opublikowano też nową wersję instrukcji obsługi, wyjaśniającą poszczególne tryby działania urządzenia. Więcej informacji na temat LinnStrumentu znajdziecie zaś na jego oficjalnej stronie internetowej.