Tydzień temu firma KMI opublikowała w sieci pierwszy zwiastun swojego nowego kontrolera, będącego rozwinięciem pomysłów znanych z modeli Qunexus i K-Board. Nagranie te nie zdradzało jednak zbyt wielu informacji na temat urządzenia, pozostawiając szczegóły techniczne w sferze plotek i domysłów.
Nieco więcej światła na K-Board Pro 4 rzuciło na szczęście kolejne nagranie, skupiające się na możliwościach oferowanych przez pady/klawisze. Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami pod względem funkcjonalności nie różnią się one niczym od tych, które mogliśmy znaleźć we wcześniejszych kontrolerach firmy KMI. Nadal mamy tu więc możliwość rozpoznawania siły uderzenia i nacisku oraz ruchów palców w poziomie i pionie. Jedyną cechą odróżniającą nowe pady od ich poprzedników jest kształt. O ile te w Qunexus i K-Board były po prostu prostokątami ułożonymi w kształt zbliżony do dwuoktawowej klawiatury, o tyle padom w K-Board Pro 4 bliżej kształtem do standardowych klawiszy.
Niestety, powyższa prezentacja nadal pozostawia bez odpowiedzi wiele kluczowych pytań, takich jak liczba i rodzaj dostępnych złączy, możliwość zapisywania presetów w pamięci urządzenia (lub jej brak) oraz zastosowanie dotykowych pasków znajdujących się nad „klawiszami”. Można więc spokojnie założyć, że w ciągu najbliższych tygodni na kanale firmy KMI pojawi się jeszcze kilka kolejnych oficjalnych prezentacji.
