Flesh – nowy wirtualny instrument od Tima Exile

FleshTim Exile to artysta, który uwielbia wymyślać własne, nietuzinkowe sposoby na pracę z dźwiękiem. Jego główną specjalnością jest Reaktor – środowisko w którym tworzy on większość wykorzystywanych przez siebie nietypowych narzędzi. Kilka dni temu w ofercie Native Instruments pojawił się nowy wirtualny instrument jego autorstwa.

Flesh, bo taką nazwę nosi wspomniane oprogramowanie, to dość nietypowe narzędzie służące do pracy z samplami. Po załadowaniu wybranej przez nas próbki instrument ten analizuje ją, a następnie tworzy na jej podstawie nowe pętle korzystając z jednego z czterech „dźwiękowych silników”: Sample Engine, Monosynth Engine, Polysynth Engine lub Subsynth Engine. W ten sposób na bazie jednego sampla można stworzyć między innymi linię basu, perkusjonaliów, padów lub leadów – krótko mówiąc, niemal wszystko co potrzebne do stworzenia zarysu prostego utworu. Co więcej, instrument ten został zaprojektowany w taki sposób, by użytkownik mógł „grać” na nim na żywo, modyfikując na bieżąco sposób działania poszczególnych „silników” korzystając z kontrolerów MIDI (instrument zaprojektowano z myślą o obsłudze za pomocą klawiatur z serii Komplete Kontrol S). Wszystko to może na pierwszy rzut oka wydawać się nieco zagmatwane, jednak wystarczy obejrzeć poniższą dwuminutową prezentację by zrozumieć podstawy działania narzędzia stworzonego przez Tima.

Mimo iż brzmienia uzyskiwane za pomocą Flesh z pewnością nie przypadną do gustu wielu osobom, a samo narzędzie może dla większości użytkowników wydawać się czymś zupełnie nieprzydatnym, to jednak nie da się ukryć, że jest to świetny przykład tego jak ciekawe rzeczy można stworzyć korzystając z najnowszej wersji Reaktora.

Instrument Flesh został wyceniony na 99 euro i jest dostępny do nabycia na oficjalnej stronie firmy Native Instruments, gdzie znajdziecie również więcej informacji na jego temat.