Jakby na potwierdzenie mojego wstępu do zapowiedzi Maschine Mk2 do zabawy w kolory postanowił się włączyć Pioneer (i to nie pierwszy raz). Ich nowy kontroler, DDJ-WeGo, to urządzenie przeznaczone dla początkujących adeptów sztuki miksowania, dostępne… uwaga, uwaga, w aż pięciu kolorach!
Oczywiście nie zabrakło tu również charakterystycznego dla kontrolerów firmy Pioneer pulsowania świateł. Co otrzymamy gdy obedrzemy DDJ-WeGO z otoczki wizualnej? Po prostu poprawny kontroler. Mamy tu wszystko to co powinien posiadać sprzęt dla początkującego / średnio zaawansowanego DJ’a, zawarte w małej, kompaktowej formie. Żadnych zbędnych bajerów czy nietypowych funkcji (poza światełkami oczywiście). Prosty, dwukanałowy layout (z możliwością obsługi 4 decków), obsługa efektów i wbudowany interface audio z wejściem mikrofonowym (brak dodatkowych wejść liniowych). Niepokoją mnie trochę nietypowo ułożone przyciski Hot Cue, które mogą okazać się niewygodne jeśli chcemy bawić się w beat-juggling (cue-juggling ?). Całość sprzedawana będzie w zestawie z programem Virtual DJ LE w cenie 299 euro. Pozostaje tylko pytanie, czy warto ? A raczej, czy firma Pioneer, znana głównie z produkcji wysokiej klasy sprzętu dla profesjonalistów ma szansę ugrać swoje w świecie sprzętu skierowanego do początkujących ? Czas pokaże.
