Ableton Live od ponad dziesięciu lat nie znalazł sobie godnej konkurencji wśród programów DAW przystosowanych do grania na żywo. Czy zapowiedziany niedawno Bitwig Studio ma szansę na zachwianie jego pozycji ? Niestety, wydaje mi się, że nie, a na pewno nie w takiej formie w jakiej twórcy go teraz prezentują. Na obecnym etapie produkcji Bitwig Studio wygląda bowiem jak klon Abletona ubrany w nowe, bardziej ponure szaty. Mimo iż zapowiedzi wyraźnie pokazują parę świetnych nowych funkcji, takich jak tworzenie hybrydowych ścieżek (zawierających zarówno audio jak i midi) czy możliwość edycji wielu ścieżek jednocześnie, to jednak nic nie zachwyca na tyle aby typowy użytkownik Ableton Live postanowił przesiąść się na nową platformę (tym bardziej że Live 9 zdaje się być już coraz bliżej). Jak na razie nie jest znana ani dokładna data premiery ani cena Bitwig Studio. Mam nadzieje, że w finalnej wersji twórcy zdecydują się jednak na dość radykalne zmiany, bo jak na razie nie wróżę dla tego programu zawrotnej kariery.