Pamiętacie jeszcze czasy w których firma Behringer kojarzona była głównie z tanimi (zarówno pod względem ceny jak i zastosowanych materiałów) podróbkami produktów bardziej znanych marek? Wiele wskazuje na to, że minęły one już na dobre, a przyszłe pokolenia muzyków nie będą kojarzyć Behringera z rozpoadającym się sprzętem i trzeszczącymi kanałami w mikserze. Po dobrze zapowiadającej się serii klawiatur Motör przyszedł bowiem czas na kolejną interesującą propozycję tej niemieckiej firmy.
Kontrolery z serii X-Touch, bo o nich tutaj mowa, zostały zaprojektowane z myślą o niewielkich studiach nagraniowych, których centralny punkt stanowi komputer wyposażony w oprogramowanie typu D.A.W. Najwyższy model z serii oddaje do naszej dyspozycji 9 zmotoryzowanych, czułych na dotyk suwaków o długości 10 cm, 8 mini-wyświetlaczy LCD pokazujących nazwy i parametry poszczególnych ścieżek, 8 obrotowych enkoderów, jedno duże koło Jog oraz aż 92 dodatkowe przyciski funkcyjne. Jeśli dodamy do tego wbudowany interface MIDI 2×2, dwa wejścia na przełączniki nożne oraz hub USB pozwalający na podłączenie dwóch dodatkowych kontrolerów,to naszym oczom ukaże się kontroler, który z powodzeniem może znaleźć miejsce nie tylko w domowych studiach nagraniowych.
Oprócz „pełnowymiarowego” modelu X-Touch, do sprzedaży trafią również dwa mniejsze – X-Touch Compact oraz X-Touch Mini. Pierwszy z nich okrojony został z wyświetlaczy oraz części przycisków (nadrabia za to dwukrotnie większą ilością enkoderów), natomiast drugi stanowi w gruncie rzeczy jedynie zestaw 8 enkoderów, kilkunastu przycisków funkcyjnych oraz jednego fadera.
Przewidywane ceny wynoszą odpowiednio 599, 399 oraz 99 dolarów. Kontrolery powinny trafić do sprzedaży już w ciągu najbliższych dni.
