Klawiatury sterujące wyposażone w zmotoryzowane fadery to coś, co w dzisiejszych czasach widuje się naprawdę rzadko. Jeśli już jakaś pojawi się na rynku, przeważnie jest to bardzo drogi sprzęt wyposażony w jeden zmotoryzowany „hebel”, tak jak to było w przypadku niektórych kontrolerów z serii Panorama.
Nikogo nie powinien więc dziwić fakt, że pojawienie się na rynku klawiatury wyposażonej nie w jeden, a w 9 pełnowymiarowych zmotoryzowanych suwaków, wzbudziło niemałe poruszenie wśród fanów elektronicznych instrumentów klawiszowych. Firmą odpowiedzialną za całe zamieszanie jest Behringer, producent kojarzony do niedawna głównie z budżetowym sprzętem muzycznym, który ostatnio złapał wiatr w żagle, i coraz śmielej poczyna sobie na rynku kontrolerów MIDI.
Klawiatura Motör będzie dostępna w dwóch wariantach, różniących się od siebie jedynie ilością klawiszy (61 i 49, półważone z funkcją aftertouch). Oprócz wspomnianych zmotoryzowanych suwaków znajdziemy w niej również 8 padów perkusyjnych czułych na siłę nacisku, 8 obrotowych enkoderów z pierścieniami LED, koła pitch i modulacji, wbudowany sprzętowy arpeggiator, przyciski do obsługi sekcji transportu oraz wyświetlacz. Zgodnie z panującą obecnie modą, oprócz standardowego trybu MIDI znajdziemy tu również specjalny tryb działania w którym poszczególne elementy klawiatury zostaną automatycznie przypisane do najważniejszych funkcji popularnych programó D.A.W. Plotka głosi, że produkt ten będzie znacznie przewyższał poprzednie kontrolery firmy Behringer pod względem jakości wykonania i zastosowanych materiałów, co zawsze było piętą achillesową firmy.
Cena sugerowana przez producenta wynosi odpowiednio 299.99 i 249.99 dolarów za wersje 61 i 49 klawiszowe, co wydaje się naprawdę niską ceną jak na możliwości oferowane przez tą klawiaturę. Niestety, nie wiadomo jeszcze kiedy produkt ten trafi do oficjalnej sprzedaży, jednak wszystko wskazuje na to, że stanie się to już na przestrzeni najbliższych tygodni.
