Arturia prezentuje Audiofuse – wszechstronny interfejs audio w kompaktowej obudowie

Audiofuse

W zeszłym miesiącu firma Arturia zapowiedziała, że na początku 2015 roku zaprezentuje światu swój pierwszy interfejs audio. Urządzenie to miało stanowić rozwiązanie czterech najważniejszych problemów nękających urządzenia tego typu: kiepskiego designu, małej wszechstronności, wysokiej latencji i przeciętnej jakości dźwięku. Teraz te górnolotne obietnice przyjęły w końcu fizyczną formę. I trzeba przyznać, że prezentuje się ona całkiem interesująco.

Audiofuse, bo taką właśnie nazwę nosi owo urządzenie, to kompaktowy interface audio który pod wieloma względami może śmiało konkurować z zawodnikami z wyższej „kategorii wagowej”. W niewielkiej „kostce” znajdziemy bowiem naprawdę pokaźną kolekcję wszelkiej maści złączy. Na przednim panelu urządzenia umieszczono dwa wejścia typu Combo (XLR / 1/4″, wyposażone w przedwzmacniacze mikrofonowe), oraz dwie pary wyjść słuchawkowych (1/4″ i 1/8″)…

Audiofuse

… tylni panel urządzenia oferuje natomiast złącza MIDI IN i OUT (działające najprawdopodobniej poprzez jakąś przejściówkę), Word CLock/S/PDIF, ADAT, jedną parę Insertów, wjeście Phono/Line, oraz trzy pary złączy 1/4″ (jedna para Input i dwie pary wyjść na głośniki, pomiędzy którymi można przełączać się przyciskiem A/B). Wszystko to uzupełnia zaś złącze microUSB służące do podłączenia interfejsu do naszego komputera, tabletu lub nawet telefonu, oraz trzy złącza USB działające jako HUB, do którego podłączyć można np. kontrolery MIDI USB.
Audiofuse
Równie ciekawie prezentuje się górny panel urządzenia, na którym znajdziemy wszelkiej maści pokrętła służące do kontroli głośności(jeden Output Level, 2 x Phones, 2 x Gain oraz pokrętło pozwalające płynnie przechodzić między odsłuchem bezpośrednio z interfejsu oraz odsłuchem z komputera), diody sygnalizacyjne oraz przyciski pozwalające obsłużyć wszystkie pozostałe funkcje interfejsu. Trzeba przyznać, że cały panel został zaprojektowany jasno i przejrzyście, dzięki czemu nawet początkujący nie powinni mieć problemu z obsługą urządzenia.

Audiofuse

Producent twierdzi, że Audiofuse będzie mógł współpracować z systemami Windows, OS X, Linux, iOS i Android (w tym ostatnim przypadku najprawdopodobniej chodzi o wersję 5.0, która wprowadziła wreszcie wsparcie dla urządzeń USB Audio) gwarantując przy tym latencję na poziomie 3ms (co brzmi bardzo obiecująco, zwłaszcza w kontekście pracy z systemami mobilnymi). Co więcej, większość jego funkcji będzie dostępna również bez konieczności dodatkowego zasilania, co znacznie ułatwi wykorzystywanie go podczas pracy z urządzeniami mobilnymi. Warto też dodać, że urządzenie będzie sprzedawane wraz z pokrytą skórą przykrywką, zabezpieczającą ruchome elementy podczas transportu. Nabywcy będą mogli wybrać spośród trzech wariantów kolorystycznych.

Interfejs Audiofuse trafi do sprzedaży w drugim kwartale tego roku, a jego cena wynosić będzie 549 euro. Więcej informacji na temat urządzenia znajdziecie na jego oficjalnej stronie internetowej.