Ableton Live to jeden z najpopularniejszych programów DAW, służący nie tylko do tworzenia muzyki ale też wykonywania jej na żywo. Dziś zapowiedziano oficjalnie jego następną edycję, oznaczoną numerem 11.
Najważniejszą nowością wprowadzoną w Ableton Live 11 są nowe funkcje związane z tzw. compingiem, czyli tworzeniem jednej ścieżki z najlepszych fragmentów kilku nagranych wcześniej podejść. Program ułatwi nam ten proces, automatycznie segregując kolejne podejścia i pozwalając w łatwy i wygodny sposób wybierać z nich interesujące nas fragmenty. Funkcja ta będzie działać zarówno dla ścieżek audio jak i MIDI.
Kolejną ważną nowością jest funkcja automatycznego dostosowywania tempa do zewnętrznego źródła dźwięku. Osoby wykorzystujące Live 11 do grania na żywo będą mogły dzięki temu łatwiej współpracować z innymi muzykami występującymi z nimi na scenie (oczywiście zakładając, że funkcja ta będzie działać tak dobrze, jak pokazano na prezentacji).
Podobnie jak wszystkie poprzednie edycje, „jedenastka” wprowadzi też kilka nowych pokładowych instrumentów i efektów. Znajdziemy wśród nich m.in. nowe pogłosy i echa, syntezator granularny oraz instrumenty generujące dźwięk na bazie wektorów i fraktali.
Wśród pozostałych nowości znajdziemy m.in. pełne wsparcie dla standardu MPE (a co za tym idzie również bardziej rozbudowane funkcje automatyzacji parametrów MIDI) oraz nowe funkcje sekwencera pozwalające ustawiać prawdopodobieństwo wystąpienia poszczególnych dźwięków i losowo zmieniać ich głośność (co ułatwia tworzenie pętli zmieniających się nieco z każdym kolejnym powtórzeniem).
Ableton Live 11 ma trafić do sprzedaży na początku 2021 roku. Dokładna data premiery nie została jednak jeszcze ujawniona.